„Italia. Od Padwy po Sycylię” – czyli parafialna pielgrzymka do Włoch

Środa 20 maja upłynęła nam na długiej podróży. Najpierw trzeba było pokonać sporo kilometrów i przejechać przez skąpaną w słońcu Kalabrię, by dotrzeć do znajdującego się tam miasteczka Villa San Giovani. Na miejscu okazało się, że na prom do Messyny trzeba poczekać kilka godzin, więc chętni zwiedzali miasteczko, a pozostali odpoczywali w autokarze. W końcu mogliśmy wsiąść na prom, by przez Cieśninę Messyńską dopłynąć do Messyny. Po przywitaniu się z ziemią sycylijską, w katedrze Wniebowzięcia Matki Boskiej, zrekonstruowanej po trzęsieniu ziemi w 1908 r., uczestniczyliśmy w Mszy św., a następnie zwiedziliśmy miasteczko. Warto dodać, że obok katedry znajduje się tu dzwonnica z systemem mechanicznym z ruchomymi figurkami, uważanym za najbardziej złożony na świecie.

Wieczorem dotarliśmy do położonego nad brzegiem morza hotelu w Letojanni, w którym spędziliśmy dwie noce.